Autor Wiadomość
Minasli
PostWysłany: Czw 15:38, 10 Maj 2007    Temat postu:

Ooo... to mi sie podoba... może kiedys pzeczytam Smile
Mi za to sie ostatnio podoba cykl "Miecz prawdy" Terry'ego Goodkinda. Jest to powieść fantasy i mysle, że każdy wielbiciel (jak ja Smile ) znajdzie w tej książce coś dla siebie... Raczej w książkach... bo na razie jest około 9 tomów tego cyklu plus jedna pisana poza kolejnością opowiadająca o pzeszłości bohaterów... Każda, oprócz tego, nazwijmy to, prologu, ma ok. 700 stron... Na razie jestem dopiero po lekturze prologu ("Dług Wdzięczności") i pierwszej części ("Pierwsze prawo magii"), ale juz teraz musze tę książkę gorąco polecić... I polecam! Smile
MAG
PostWysłany: Czw 13:31, 03 Maj 2007    Temat postu:

Ostatnio czytałam świetną książkę Joseph'a O'Connor'a pt.: "Gwiazda mórz" w której opisane sa losy pasażerów statku, który płynie z Irlandii do Ameryki. Autor przeplata tu historie wszystkich członków wyprawy emigracyjnej.
Kajusiaa
PostWysłany: Wto 18:15, 10 Kwi 2007    Temat postu:

O wlasnie wlasnie ;d;d <33

KCam STRAVAGANZE ^^ tyryryy RazzP
Minasli
PostWysłany: Sob 18:17, 07 Kwi 2007    Temat postu:

O! zapomniałabym! Jeszcze kilka muszę dodać... A oto one:
- "Władca pierścieni"
- "Hobbit"
- "Imię Róży" - na razie dopiero czytam, ale i tak uważam, że jest świetne...
- Wszystkie książki o "Narni" - po prostu świetne! Trzeba było mieć wyobraźnię, żeby takie coś napisać...
- "Stravaganza. Miasto masek" - jak mogłam o tym zapomnieć?! Świetne!
No... chyba wszystko...
Minasli
PostWysłany: Czw 22:33, 05 Kwi 2007    Temat postu:

No więc tak:
- "Dziedzictwo"
- "Trylogia Bartimaeusa" (czy jakoś tak... ale książka świetna...)
- "Harry Potter" - 6 części
- "Prędkość mroku" - bezkonkurencyjne, świetne, poważne i z domieszką nieprawdopodobieństwa...
- "Kruczy dwór" - na razie są 3 części (Czarodzieje skrzydła nocy, władczyni demonów i krwawy księżyc) horror fantasy, polecam!
- "Trzej muszkieterowie - no... to to chyba każdemu się chociaż obiło o uszy... Jestem po lekturze tej książki i dwóch kolejnych części powieści Dumasa i jestem pod wrażeniem...
- "Jezycjada" - Jak mogłam zapomnieć i dopiero teraz to umieścic! No cóż... skleroza nie boli... Świetne. Pokohałam rodzinę borejków, dialogi zabawne, opisane z humorem... Moją ulubioną częścią (jest ich 17) pozostaje część... hm, trzebaby wymienić wszystkie... Wink
-"Tajemniczy ogród" - czytałam to już dawno i nie pamiętam tej książki bardzo dobrze, ale wiem, że ruszyła mnie za serce...
- "Oskar i pani Róża" - naprawde, ta książka mnie poruszyła... nie mam nic więcej do dodania...
Dobra, to cała lista... Trochę długa, ale to i tak na pewno nie wszystko... jak sobie przypomnę, dopiszę...
Kajusiaa
PostWysłany: Czw 19:59, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Dziwne... Sama sobie sie dziwie, ale lubie czytac ksiazki mojego taty haha ^^ np. "Zamiec" super autor, super ksiazka. No, bomba. Wartka akcja, ciekawei opisane, wyobraznia dziala. Az sie przestraszyc mozna, hehe ;]
Lubie tez trylogie Chirtophera Paoliniego... Znaczy, na razie dwie czesci tylko ;d;d
Miss M.
PostWysłany: Wto 18:20, 06 Mar 2007    Temat postu:

Uuu, tu by musiała długa lista być. Jest ich sporo i prawdopodobnie zapomnę wiele z nich.

->"Harry Potter" 1-6
->"Rozbitkowie z Chancellora"
->seria "Szkoła przy cmentarzu"
->seria "Ulica strachu"
->"Dzieci kapitana Granta"
->seria "Ania z..."
->iii... no właśnie, dopadło mnie zaćmienie mózgu. Listę uzupełnię wkrótce.
Manga
PostWysłany: Sob 23:02, 23 Gru 2006    Temat postu:

No, to brawa dla Mag!!!Wink
MAG
PostWysłany: Czw 19:58, 21 Gru 2006    Temat postu:

A ja uzupełniłam już wiedzę... przeczytałam w końcu "Oskara i panią Róże".
I zgadzam się, ze to świetna książka!
Manga
PostWysłany: Czw 19:18, 07 Wrz 2006    Temat postu:

Ja niedawno znpwu sięgnęłam po coś odstresowującego, czyli po "Alę Makotę" część I i II. Polecam wszystkim, naprawdę fajna książka. Problemy i rozterki trzynastolatki, ukazane trochę w krzywym zwierciadle, z nutką sarkazmu i zabawy przez samą Alę. Serio, można się tak odprężyć, że się zapomina o swoich problemach. Mr. Green
Drew
PostWysłany: Nie 19:42, 03 Wrz 2006    Temat postu:

Ostatnio przeczytałam świetną książkę, "Skutki uboczne" Woody'ego Allena. Naprawdę warto ją przeczytać, chociaż jeśli się ma czternaście, piętnaście lat, to może być trochę niezrozumiała, ale Allen należy do moich ulubionych twórców filmowych, więc powieść ta bardzo mi się spodobała. Jak zwykle, absurdalne sytuacje, tak głupkowate, że aż śmieszne. Twórczości Allena nie da się opisać tak po prostu. Wink
Manga
PostWysłany: Czw 17:40, 31 Sie 2006    Temat postu:

Nie, nie uraziłaś mnie. Ok, załóżmy pakt pokojowy- Tobie się nie podobał film, mnie się podobała książka i nie wchodzimy sobie w drogęWink
Drew
PostWysłany: Śro 9:54, 30 Sie 2006    Temat postu:

Manga napisał:
Drew, masz prawo do własnego zdania, ale chyba lepiej, żeby się pogodziło, niż pogrążało w czarnej rozpaczy, nie? Nie chce się z Tobą kłócić, po prostu tak myślę.


Ej, przeciez ja tylko wyraziłam własną opinię. Też nie chcę się z Tobą kłócić. Nie podobał mi się film i tyle. Nie piszę, że jesteś głupia, bo Tobie podobała się książka czy coś takiego, więc naprawdę nie wiem, gdzie widzisz tutaj powód do kłótni. Naprawdę. Ale jeśli Ciebie uraziłam to sorry. To była tylko moja opinia. Nie jakis powód do kłótni.
Manga
PostWysłany: Wto 12:58, 29 Sie 2006    Temat postu:

Drew, masz prawo do własnego zdania, ale chyba lepiej, żeby się pogodziło, niż pogrążało w czarnej rozpaczy, nie? Nie chce się z Tobą kłócić, po prostu tak myślę.
Drew
PostWysłany: Pon 11:29, 28 Sie 2006    Temat postu:

Margoux napisał:
Aha no oczywiście, żę Oskar i Pani Róża. Jak mogłam zapomnieć o tak wspaniałej książce która wzruszyła mnie do łez i wywołała u mnie wiele refleksji.


Ja widziałam film, na podstawie tej książki, ale jak dla mnie, jest on trochę banalny. Jakie dziecko tak naprawdę pogodziłoby się ze śmiercią? Albo ten pomysł, "żenienia się" z koleżanką ze szpitala... Nie, ten film nie przypadł mi di gustu.
Co do ulubionych książek:
"David Copperfield" K. Dickensa - naprawdę świetna książka, podobno autbiografia Dickensa, co prawda trochę długa (500 stron), ale na pewno warta przeczytania!
"Niania w Nowym Jorku" - historia opowiedziana przez opiekunkę dziecka nowojorskich bogaczy.
"Kawairenka Bustera" - mieszkanka małego amerykańskiego maisteczka postanawia opowiedzieć prawdziwą hisotrię swojej przyjaciółki, wielkiej gwiazdy.


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media